Każdy perfumocholik wie, że parownica jest największym przyjacielem, bo nie oszukujmy się, nie pierzemy kurtek, płaszczy po każdym oprysku perfum. Parownica przydaje się również w codziennym dezynfekcyjnym życiu, dziś o parownicy Russell Hobbs Steam Genie 2-in-1 Handheld Steamer
Parownicę chciałem zakupić już od dawna, widzę promocję, patrzę na parametry i mówię "biorę" (zakup własny). Przyszła i od razu zabrałem się do pracy, parownica Russell Hobbs Steam Genie jest prosta w użytku, wystarczy wlać wodę do zbiornika, poczekać minutę i zacząć działać. Nie jest to co prawda ogromna moc pary, ale 1700 W w zupełności wystarcza do domowego (mieszkanie niewielkie pomieszczenia) użytku w szczególności, że nie jestem przyzwyczajony do tego, by prasować wszystko co w ręce mi się napatoczy.
Zbiornik wody wystarcza na 7 minut nieprzerwanej pracy, ponieważ jest to sprzęt 2 w 1 to prócz funkcji gorącej pary (tym samym dezynfekcji), również jest w tym żelazko o powłoce ceramicznej a to wszystko okraszonym świetnym designem i kolorystyce. Samo urządzenie nie jest ultra lekkie, ale na tym mi nie zależy.
Co zauważyłem, faktycznie prasuje, dezynfekuje, odświeża, nie przecieka. W zetsawie są różne nakładki w tym ta, do odkłaczania płaszczy z różnych paprochów, sierści itd. Jestem alergikiem więc na wiosnę będzie to dla mnie zbawienne. Uważam więc ten zakup za świetny początek do parownic.
Opinia, zdjęcia i recenzja nie jest sponsorowana, zakup własny.