Klasyczne pomadki od nich zaczynałem swoje makijaże i nie ukrywam, używam ich nadal. Wybrałem odcienie nude w zestawieniu tradycyjnych szminek, dla komfortu ust i szybkiej bezproblemowej poprawki w ciągu dnia.
Brązy te cieplejsze z mocniejszym okiem to nadal trend i nadal dobrze wygląda. Podoba mi się ten układ w kierunku ubiegłych lat gdzie do smokey zazwyczaj używało się nude beży, mocny zarys konturów twarzy to również była klasa i myślę, e ciągle jest to hot!
Delia Busines 132
Kobo Nude Goddess Tofe Nude
Sephora 06
Zgaszone róże, ale nadal nie brudne i nadal twarzowe to odcienie, które potrafią ożywić i rozpromienić skórę. Królują cały czas w makijażach ślubnych, bo właśnie ten efekt świeżości tak bardzo lubią panny młode. W połączeniu z dziewczęcym rozświetlającym różem na polikach tworzą parę idealną!
Bell Hypoallergenic Collagen 02
Eveline Variete 5
Sephora 03
Mesauda Cult 105