"Unbottled to niezawodna marka kosmetyczna proponująca wykonane we Francji (super) wydajne i (ultra) pieniące się produkty zero waste. Ich zapachy są w 100% naturalne, a formuły nie zawierają mydła, dzięki czemu oczyszczają skórę i włosy, nie wysuszając ich. Ich misja: uwolnić łazienkę od plastikowych butelek i położyć kres podejrzanym produktom pod prysznicem!"
Z marką Ubottled spotkałem się pierwszy raz w zeszłym roku gdy w paczce od Sephora otrzymałem produkty i przyznam, że podoba mi się filozofia marki, mimo, że nie jestem typem człowieka zero waste.
Przede wszystkim szampon jak i żel pod prysznic w kostkach są niesamowicie wydajne, kostki służyły mi około 2 miesiące używania częstego (włosy co dwa dni, ciało raz/dwa razy dziennie).
Obie kostki szalenie się pienią co też w moim odczuciu składa się na wydajność, bo pomimo, że piana to efekt składników to uważam, że w pianie również są składniki myjące jak i sładniki pielęgnacyjne.
Szampon okazał się być mocno oczyszczający, ale bez efektu piszczących włosów i suchej skóry głowy - dobrze doczyszczał wcierki a nawet czasem stylizację. Jest świetny szczególnie dla osób, które ćwiczą i się pocą, kto ćwiczy ten wie, że pot leje się dosłownie wszędzie! Nie zawiera silikonów ani sls.
W składzie znajdziemy oczyszczającą białą glinkę, olejek z drzewa herbacianego (zapach również jest lekko ziołowy), dobroczynną pokrzywę. Pianę z szamponu warto zostawić na skórze głowy - minutę, dwie, by mógł sobie podziałać.
Żel w kostce... zwał jak zwał po prostu kostka myjąca, któa nada się również dla skóry niesamowicie wrażliwej a nawet przy AZS. Zawiera natłuszczający olej migdałowy, (mega delikatnie) złuszczające otręby owsiane, olej owsiany. By zrobić sobie masaż ciała i delikatny peeling wystarczy delikatnie potrzeć kostką o ciało, ale dla osób, które nie lubię efektu peelingu, wystarczy zmydlić kostkę w dłoniach. Dobrze myje, jest wydajna i nie powoduje przesuszenia naskórka.
Kosmetyki dostępne w Sephora Unbottled <-
