Kosmiczna przesyłka Maybelline z nową maskarą Sku High Black Mascara zachęciła mnie do stworzenia tego wpisu i pokazaniu efektu na dojrzałych, słabych, krótkich i bardzo jasnych rzęsach mojej mamy!
Maybelline Sky High Cosmic Black Mascara to kosmiczna nowość, kosmiczna, bo chodzi o intensywną czerń kosmosu. W przesyłce od marki otrzymałem również projektor gwieździstego nieba w którym jestem zakochany i efekty jego możliwości możecie zobaczyć właśnie na zdjęciach.
Włosie silikonowej szczotki jest ułożone ciasno i bez problemu łapie każdą rzęsę nawet tą krótką i cienką. Sama szczotka ułożona jest w kształt wieży, dlatego z łatwością można wydobyć mini rzęsy, dotrzeć do kącików i malować również dolne włoski.
Maskara Maybelline nie brudzi powiek, najlepiej wygląda nałożona dwukrotnie, by efekt był kosmicznie czarny, rzęsy był wydłużone i jak sami widzicie na zdjęciach niżej, by rzęsy były widoczne a oko bardziej otwarte.
Dwie warstwy w zupełności wystarczą, przy rzęsach takich jak wcześniej napisałem mojej mamy, trzecia warstwa już by sklejała, ale przy rzęsach o lepszej kondycji nawet i trzy warstwy zrobią spektakularny efekt wydłużający.
Maskara Maybelline nie brudzi powiek, najlepiej wygląda nałożona dwukrotnie, by efekt był kosmicznie czarny, rzęsy był wydłużone i jak sami widzicie na zdjęciach niżej, by rzęsy były widoczne a oko bardziej otwarte.
Dwie warstwy w zupełności wystarczą, przy rzęsach takich jak wcześniej napisałem mojej mamy, trzecia warstwa już by sklejała, ale przy rzęsach o lepszej kondycji nawet i trzy warstwy zrobią spektakularny efekt wydłużający.