Mercedes-Benz Sign Mercedes-Benz nowość 2021 marki, wodę perfumowaną stworzył Olivier Cresp, który potrafi rozbroić każdą perfumiarską broń. Dziś poznacie moją interpretację najnowszego zapachu Mercedes-Benz.
Mercedes-Benz Sign flakon w połowie plastikowy w drugiej połowie szklany. Bardzo dobrze trzyma się w dłoni, na środku widnieje logo marki a sam flakon pozbawiony jest jakiegokolwiek korka, aplikację zapachu zaczyna się w momencie naciśnięcia góry flakonu - działa to sprawnie.
Nuty głowy: gwetamalski kardamon, różowy pieprz, liść fiołka
Nuty serca: kwiat pomarańczy, lawenda, geranium
Nuty bazy: fasola tonka, paczula, drzewo kaszmirowe
Jak często zdarza mi się zapach oceniać jako unisex tak ta propozycja kojarzy mi się z mężczyzną, który myśli konkretnie, porusza się stanowczo, podejmuje decyzje szybko, ale rozsądnie, jeździ odważnie i stąpa po ziemi twardo. Dosyć mocno wyczuwalna jest tu fasola tonka, pieprz i paczula - intensywna, trochę ostra i wyrazista męska woń utrzymuje się najdłużej, ba nawet cały dzień ją dalej czuję zaś fiołek, lawenda i kwiat pomarańczy tworzą tło i nieco zmiękczają całą kompozycję. Ciekawe połączenie czegoś wyrazistego z czymś łagodnym, mam wrażenie, że te nuty się ze sobą przeplatają, ale nadal wygrywa ta wyrazistość.
Z pewnością zapach zwraca na siebie uwagę samą wonią, ale też trwałością, której nie da się nie poczuć.
