Co prawda w tym roku obyłem się bez ogródka i wymarzonych wakacji, ale na rynku beauty pojawia się coraz więcej inspiracji, które kipią naturą. Dziś o nowej certyfikowanej linii naturalnych kosmetyków Delia Cosmetics EKOflorist.
Delia Ekoflorist mineralizowana woda termalna zawiera 200 ml produktu z świetnym atomizerem, który niezawodnie rozpyla przyjemną mgiełkę. Woda termalna ma bardzo delikatny zapach kwiatowy, nie zawiera sztucznej kompozycji zapachowej ani olejków eterycznych co jest na ogromny plus.
W składzie znajdziemy wodę termalną (wydobywaną 2km pod ziemią), ekstrakt z lnu (koi, nawilża) i 16 minerałów.
Gdy otrzymałem paczkę jako pierwszy produkt chwyciłem mgiełkę i mocno spryskałem nią twarz i ciało, było gorąco więc od razu efekt odświeżenia dało się odczuć - przyjemne!. Dodatkowo mgiełka mam wrażenie, że ściąga delikatnie rumień a kolejne produkty się lepiej przyjmują, są bardziej nawilżające. Ogólnie mgiełka posiada krótki i konkretny skład co mi się podoba i skłania do częstego używania nawet kilka razy w ciągu dnia. Tej wody termalnej nie trzeba osuszać.
Brawo za sporą pojemność w bardzo niskiej cenie :)
Dostępna tu: Delia ekoflotist woda termalna
Delia Cosmetics Ekoflorist ultra lekkie serum mieści w sobie 30 ml produktu o żelowej bardzo szybko wchłaniającej się konsystencji. Żelowa formuła dla mojej skóry jest i na tak i na nie, na tak, bo jest na prawdę lekka a na nie, bo musze od razu nałożyć na skórę krem (taki typ skóry bardzo wrażliwej).
W składzie: łagodzące cury (glukoza, fruktoza, sukroza), ekstrakt z hibiskusa (prewencja anty-aging, kojenie).
Lubię jeśli pielęgnacja działa kojąco, moja skóra to kocha. Serum używam gdy widzę, że skóra ma gorszy dzień lub mocno świeci słońcem i wiem, że zaraz obleje się rumieniem. Ten kosmetyk jest takim wejściem w daną pielęgnację, wzmacnia efekt innych kosmetyków nałożonych warstwowo - warstwowo nie znaczy, że spora ilość, bardziej mam tu na myśli wchłanialność, lepsze działanie ogółu pielęgnacji i rytuału z nią związanego. Myślę, że dla skór wrażliwych problematycznych może być świetne solo pod krem z spf ze względu na lekkość serum i działanie lekko kojące.
Dostępne tu: Delia ekoflorist serum
Delia Cosmetics Ekoflorist lekki krem do twarzy zapakowany został w szklany słoiczek o pojemności 50 ml. Jak cała linia tak i ten krem pozbawiony jest olejków eterycznych, zapach jest bardzo łagodny. Całą linia Ekoflorist posiada certyfikat Ecocert.
W składzie: masło shea, cukry, ekstrakt z hibiskusa, witamina E.
Krem jest w swej formule lekki, nałożony i lekko wklepany zostawia przyjemną nawilżającą powłoczkę, która się nie wyświeca, ale też nie jest matowa - odczuwalny jest komfort tak jak zniwelowanie ściągnięcia czy suchości.
To pielęgnacja, którą trzeba zrozumieć, skóra wrażliwa jest skórą reaktywną na przede wszystkim czynniki zewnętrzne, stres, tempo doby i używki. Kremy kojące mają skutkom ubocznym życia zaradzić, wrażliwości skóry nie da się "wyleczyć" w pełni jeśli my sami nie zwolnimy i nie będziemy kosmetykom pomagać. Warto jednak stosować pielęgnację kojącą, dlaczego? Przypuśćmy, że raz użyjemy kremu łagodzącego a raz nie, ale cały czas żyjemy tak samo, skutkiem może być trądzik różowaty, przebarwienia, nerwica skóry - dlatego tak ważne jest dbanie o swój umysł, psychikę i to łagodzenie skóry. Krem traktuję jako codzienny produkt nawilżający i odprężający i tak też działa.
Delia Cosmetics Ekoflorist maska do twarzy występuje w pojemności 50 ml w szklanym słoiku. Formuła kremu jest otulająca, kremowa i w moim odczuciu aksamitna. Każdy ze skóra wrażliwą, suchą, odwodnioną czy nawet dojrzałą zna ten efekt szorstkiej i "zdenerwowanej" skóry i każdy z tymi objawami wie, że taka formułą działa jak okład opatrunkowy.
W składzie: ekstrakt z hibiskusa, cukry, witamina E, ekstrakt z lotosu, minerały, olej kokosowy, masło shea.
Coś co już na wstępie ma lotos daje nam to informacji, że to produkt łagodzący i kojący, dodatkowo cukry, które dają szybki efekt ściągnięcia zaczerwienień, prewencyjna witamina E - efekt jest widoczny od razu po zmyciu - nawilżona, ukojona i wypoczęta skóra. Maskę nazwałbym "naturalnym opatrunkiem", bo właśnie ta działa. Maskę łatwo zmyć i mimo bogatego składu nie zostawia lepkiej warstwy na skórze, dla skór dojrzałych polecałbym nawet zostawić ją na noc.
Dla wrażliwych, suchych, mieszanych, ale bez tendencji do trądziku ze względu na masło shea i olej kokosowy (to ciężkie składniki, których nie polubi skóra problematyczna).
Maska i krem dostępne tu: Delia Cosmetics Ekoflorist
