Makijaż maksymalnie kryjący to makijaż, który ma na zadanie ukryć niedoskonałości skóry, podkreślić blask oraz wyrównać fakturę skóry. W tym tutorialu nie skupiamy się na oczach czy brwiach a na tym by był mocno błyszczący i dobrze wyglądał w obiektywie.
1. Całą twarz pokrywam matującą bazą Bobbi Brown Primer Plus. Skupiam się przede wszystkim na miejscach twarzy gdzie występują rozszerzone pory - wtłaczam ją palcami.
2. Jako podkład postawiłem na Revlon CS do skóry tłustej, aplikuję go gąbką dwiema cienkimi warstwami.
3. Pod oczy nakładam mieszankę korektora Catrice, który świetnie kryje a mimo tego nie jest widoczny pod okiem (można go używać na całą twarz) oraz rozświetlacza Becca w płynie. Wtłaczam w okolice oczu mieszankę zwilżoną gąbką.
4. Na niedoskonałości zwilżoną gąbką kładę korektor Essence Camulfage+, mocno kryje, zastyga i nie ześlizguje się w ciągu dnia ze zmian.
5. Rozświetlenie skóry uzyskuję dzięki mieszance Vita Liberata + rozświetlacza w kamieniu Becca. Szczyty kości policzkowych, nos, nad brwiami oraz nad ustami.
6. Całą powiekę pokrywam cieniem w stiku Catrice - daje piękny połysk.
7. Załamanie oraz zewnętrzny kącik muskam cieniem z palety Isadora.
8. Na środek powieki kładę glitter z nowej palety Catrice.
Błyszczyk mieszanka Nyx Lip Lingerie
Makijaż: Ja
Modelka: Sabina Bielańsky
Zdjęcia: Łukasz Siekanowicz
Zdjęcie: Ja