Lubię wyszukiwać kosmetyki, które są unikalne, przedstawiają zupełny inny wymiar pielęgnacji. Sklepy typu concept store w tym wypadku Concept Store ibebyElka oferuje kosmetyki i nie tylko, które trudno spotkać w stacjonarnych drogeriach czy sklepach w których asortyment zazwyczaj się powtarza.
Hydrolat różany w szklanej butelce z atomizerem to wygodna forma aplikacji, dozownik tworzy delikatną mgiełkę, która otula całą twarz. Zapach róży mnie osobiście się podoba, koi zmysły i relaksuje, róża pachnie prawdziwym kwiatem ze względu na to, iż ma jeden składnik - róża. Traktuję tę wodę jako przygotowanie do innych kroków pielęgnacji lub jako zwilżacz do glinek. Koi i łagodzi oraz działa prewencyjnie przeciw starzeniu się skóry. To dobry sposób na odświeżenie skóry jako mgiełka pielęgnacyjna, pod pielęgnację oraz na lub w ciągu dnia.
Hydrolat różany
Najpierw peeling, taki, który zetrze z nas cały obumarły naskórek, odsłoni świeżą skórę i przygotuje na kolejne kroki pielęgnacyjne a sam w sobie już pielęgnuje. Ten kosmetyk, jest na bazie olejów - migdał, morela. Oleje otaczają sól z morza martwego a te piękne płatki w produkcie to róża. Lubię ten peeling za przepiękny zapach prócz oczywiście działania, jest on delikatny, relaksacyjny i trochę herbaciany dzięki olejkom eterycznym paczula, pomarańcza ale ta słodka i drzewo różane.
To propozycja również dla osób ceniące sobie szybkość, po zabiegu peelingowania ciała już po delikatnym osuszeniu ciała ręcznikiem, skóra jest gładka, miękka i dotknięta pielęgnacyjnymi olejkami.
Peeling solny do ciała
Wszystkie te kosmetyki są naturalne, to już napisałem wcześniej. Naturalne balsamy charakteryzują się często gęstą zbitą konsystencję ze względu na oleje, w balsamie Mirins Purify występuje masło shea, wosk pszczeli, olej arganowy, rozmaryn, lawenda, olej herbaciany, olej z drzewa herbacianego i mogę jeszcze tak wymieniać, dążę do tego, iż jest to na prawdę odżywcza forma balsamu. Ponieważ jesień zbliża się wielkimi krokami czas zadbać o skórę już bardziej treściwie. Nawilża ale też i natłuszcza a przy tym zmiękcza. Nie wiem dlaczego przyjęło się, że balsamy są tylko i wyłącznie do ciała, czasem zdarza mi się go nakładać na spierzchnięte dłonie oraz stopy nałożyć rękawiczki oraz skarpetki i tak iść spać - efekt jest nie do opisania, skóra jest jak mięciutka gładka gąbka! Przepiękny, świeży orzeźwiający (olej z drzewa herbacianeg z nutką mięty) a z drugiej strony subtelny i delikatnie unoszący się w powietrzu zapach to czysty relaks.
Naturalny balsam do ciała
Życzę Wam miłego dnia, niech uśmiech Was niesie przez cały ten czas.