"Lutowa edycja ShinyBox to pudełko przepełnione miłością do kosmetyków i najlepszych niespodzianek." Tym razem edycja walentynkowa nie tylko dla zakochanych, zaś na dokładkę box stworzony razem z Schwarzkopf!.
Kueshi płyn micelarny - produkt otrzymały klientki, które zakupiły chociaż jedno pudełko z wcześniejszych edycji. Płyn micelarny prócz demakijażu i oczyszczenia zawiera pielęgnację czyli składniki aktywne takie jak bambus, aloes, jasnota biała.
Olimp Therm Line Fast, to suplement diety oparty na bazie naturalnych składników wspomagających spalenie tkanki tłuszczowej, wspomaga metabolizm, oraz walkę z cellulitem - jednak bez ćwiczeń się nie obędzie dlatego producent zaleca wziąć kapsułkę 30 min przed posiłkiem.
I Want marka koreańska to mini set produktów - tonik oraz emulsja nawilżająca.
Smart Girl Get More matowa pomadka do ust o cukierkowym niesłodkim zapachu. Kolor jest intensywny jednak na ustach rozprowadza się dość nierównomiernie przez sylikonową konsystencję, która robi smugi i choć kolor jest piękny, głęboki i intensywny trzeba użyć innego pędzla by rozłożyć go perfekcyjnie.
Smart Girl Get More puder brązujący duo, część brązująca jest najdelikatniejszym produktem do konturowania jaki kiedykolwiek widziałem, praktycznie go nie widać... zaś część rozświetlająca daje delikatną satynę jednak gdy nałożymy go za dużą ilość możemy nabawić się pomarańczowej tafli. Część rozświetlająca nada się więc jako cień do powiek lub bardzo subtelny rozświetlacz.
Tołpa Green Tołpa" to maska regenerująca na naczynka o kremowej konsystencji. Nawilża i łagodzi, bardzo dobrze sprawdziła się w trakcie silnych mrozów gdzie skóra twarzy była mocno zaogniona!
Purederm malinowa maska z kolagenem w płachcie, niestety już przy otwarciu wyłonił się zapach maliny nasączonej alkoholem. mimo tego nałożyłem maskę. Dla skór bardzo wrażliwych może być zbyt ostra zaś dla skór mieszanych czy tłustych da przyjemne wygładzenie.
Flos-Lek regenerująca maska do włosów zniszczonych i farbowanych. Świetnie sprawdza się przed prostowaniem i suszeniem ponieważ wygładza i daje blasku włosom. Szybko się spłukuje, myślę, że szczególnie dobrze sprawdzi się przy włosach kręconych wymagających ujarzmienia.
CleanHands krem antybakteryjny i nawilżający. To świetny kosmetyk dla osób, które pracują z pieniędzmi lub w środowisku gdzie kontakt z bakteriami jest codziennością. Nie pozostawia lepkiej wartswy dzięki czemu czynnośc kremowania można powtarzać wiele razy.
Czas więc na pudełko ShinyBox Schwarzkopf, które możecie zamówić za 20zł! Klik
Got2b suchy szampon do włosów, myję włosy co dziennie, jednak z racji, że unosi on włosy często używam go na sesjach zdjęciowych. Zostawia lekki biały osad, który można wyczesać bez problemu. Dla odświeżenia czy dodatkowego podniesienia włosów myślę, że dobrze się sprawdzi.
Live Colour Spray w czerwonym kolorze to koloryzujące "psikadło" dające intensywny kolor, przy moich czarnych włosach dał sobie radę a efekt na mnie możecie zobaczyć tu <klik>. Po aplikacji kolor bardzo łatwo zmyć jednak trzeba uważać, ponieważ można zbrudzić wszystko co jest dookoła.
Taft 7 Days lakiero do włosów, który nie skleja włosów przy delikatnym utrwaleniu całej fryzury. To propozycja kosmetyku do utrwalenia, który nie obciąży i sklei włosów, u mnie znalazł miejsce przy sesjach gdzie są robione fale czy loki.
Schauma Nature Moments - nazwałbym ten szampon kokosowa chwila ponieważ tak pachnie szampon. Dobrze się pieni dzięki czemu jest wydajny, nie podrażnia skóry głowy i nadaje się do codziennego użytku. Niestety za krótko go testuję bym mógł napisać o nim więcej, ale może znajdzie swój wpis w przyszłości.
Gliss Kur odżywka, która moje włosy wygładza, rzekłbym, że prostuje je. Idealna do włosów niesfornych, rozdwojonych i zniszczonych. Oddałem mojej mamie, po jej przetestowaniu stwierdziła, że "lepiej układają się jej włosy".
W pudełku znalazła się również farba, która czeka na testy mojej mamy, ze względu na to, iż nie farbuję włosów postanowiłem oddać je w dobre ręce.