W drogerii znajdziemy nowe produkty do makijażu, pielęgnacji włosów, mycia pędzli, pielęgnacji dłoni i wiele innych dobrze zapowiadających się kosmetyków.
W drogerii Rossmann powstały nowe szafy z kosmetykami do makijażu: Lorigine, Deborah, AA, Pupa. Lorigine są sprzedawane jako kosmetyki mineralne, najbardziej spodobał
mi się bronzer, który nie jest bardzo ciepły a w swojej kolorystyce zawiera pigment oliwkowy co ucieszy osoby rumieniące się. Podkład w pudrze idealnie podbija krycie podkładu płynnego i świetnie matuje.
Antycellulitowy olejek Alterra ma przepiękny cytrusowy zapach. Działania przewodniego nie opiszę, ponieważ za krótko stosuję produkt jednak wraz z masażem świetnie wygładza skórę. To dobra propozycja dla tych z Was, którzy zwracają uwagę na składy.
For Your Beauty gąbki do podkładu, które ja używam do przytrzymywania dolnej powieki lub dodatkowego roztarcia podkładu czy płynnego rozświetlacza na ciele.
Szampon do mycia pędzli świetnie sobie radzi nawet z usunięciem podkładu,
dobrze się pieni i łatwo go spłukać z włosia nawet naturalnego. Nie niszczy pędzli nadaje
im ładny połysk.
Wierzbicki & Schmidt to linia kosmetyków do włosów, stworzyła ją para prowadzących popularny program telewizyjny o salonach fryzjerskich. Ziołowy szampon ma właśnie
ten zapach, jest przyjemny dla nosa, dobrze się pieni przez co jest wydajny.
Oczyszcza włosy nie przesuszając ich. Esencja bezzapachowa jest idealna dla wrażliwców,
faktycznie nie posiada zapachu. Ma lekką konsystencję, nie obciąża włosów i nadaje
im blasku.