14 września

14 września

Mój stosunek do botoksu

Botoks czyli toksyna botulinowa, używana jest do wygładzenia zmarszczek na twarzy 
a także przeciw potliwości (pachy, dłonie i stopy).
Botulina to najsilniejsza naturalna toksyna wytwarzana przez pałeczki Clostridum Botulinum "jad kiełbasiany". Zabiegi z użyciem botoxu zaczęły być stosowane 
z początkiem lat 70 XX wieku. w okulistyce i neurologii.

co to jest botoks

Botoks działa na płaszczyźnie nerwowo-mięśniowym. 
Użycie botoksu paraliżuje skurcze mięśniowe przez co blokuje przekaz impulsów nerwowych.
Efekt zabiegu utrzymuje się od 5-7 miesięcy, można powtarzać go 3 razy w roku.
Wiek odgrywa spore znaczenie ponieważ niepolecane jest stosowanie botoksu 
u niepełnoletnich ze względu na jeszcze niewykształcone zmarszczki (dynamiczne), 
zaś w przypadku osób po 60 na twarzy występują zmarszczki statyczne na które toksyna botulinowa już nie zadziała.

Podałem Wam podstawowe informacje o botoxie jednak dziś post o moim zdaniu 
na jego temat.

botoks cena
Źródło grafiki z poradnika https://www.vivus.pl/moje-finanse/jest-okazja-jest-pozyczka/usuwanie-zmarszczek-ile-kosztuja-zabiegi-kosmetyczne-na-twarz/


Z racji, iż pasjonuje mnie medycyna estetyczna nic co ludzkie nie jest mi obce. 
Uważam, że wszystko jest dla ludzi jednak umiar trzeba znać.
Znam wiele osób, które poddały się temu zabiegowi i regularnie ostrzykują twarz, 
są to osoby świadome i mające pojęcie o skutkach ubocznych. Kontrola i dobra diagnoza przez lekarza (takich zabiegów nie mogą wykonywać kosmetyczki!) oraz rozum pacjenta 
to niezwykle istotne sprawy.
Ludzie mają tendencję do zaglądanie w czyjeś łóżko a nawet do tego by w nim spać 
bez skrępowania. Pomyślmy inaczej - gdyby tak ludzie przez kilka dni się nie interesowali naszym życiem, wszyscy byliby dla siebie mili i dobrze, to czy potrzebne by były takie wpisy? Myślę, że nie. Wracając do tematu ludzkiej ciekawości, botoks to nie zabójstwo osoba, która podejmuje się ostrzykiwania robi to dla siebie i ryzyko ponosi tylko jedna osoba.
Toksyną nie zrobimy krzywdy światu, w najgorszym przypadku tylko siebie można okaleczyć ale czy to coś zmieni w życiu osoby z boku? Zawsze powtarzam jedno zdanie 
"żyj jak chcesz ale nie krzywdź ludzi i zwierząt".

Jestem bardzo ciekaw Waszych opinii na ten temat!