mimo dwutygodniowego urlopu mój zegarek nie chciał stanąć.
Korzystając z dobrej pogody odwiedziłem więc Chorzowski Skansen, jest to miejsce
w którym poznajemy rozległą kulturę.
Koniecznie chodźcie za mną, pokażę Wam kawałek tego jakże pięknego miejsca.
Dodatki wyrażają moją osobowość, nie staram się być modnym by pokazać na blogu
jak to bardzo idę za trendami, by być na językach by... być kimś kim zupełnie nie jestem.
Tiszert w paski, w tym sezonie udało mi się zdobyć takich aż pięć, ze względu na ich klimat trochę marynarski i w moim odczuciu trochę retro i tym razem wylądował na mnie.
Okulary: Carry Tiszert: H&M Bransoleta: By Dziubeka
Skansen mieści się zaraz obok Stadionu Śląskiego i Parku Chorzowskiego.
Całe jego przejście i zwiedzenie każdej chaty około dwóch godzin. W relacji na instastory pokazywałem Wam jak barany przybiegały się głaskać, to kolejna atrakcja zaraz
po możliwości zwiedzenia każdego domku i zobaczenia wystroju różnych kultur mieszkaniowych.
po możliwości zwiedzenia każdego domku i zobaczenia wystroju różnych kultur mieszkaniowych.
Co jakiś czas odbywają się również imprezy typu "festyn", wtedy ludzi jest na prawdę wiele co w moim odczuciu trochę utrudnia relaks i odpoczynek, dla miłośników takich wydarzeń będzie to z pewnością coś interesującego.
Bardzo lubię duże pojemne torby, które pomieszczą nie tylko portfel i klucze ale też laptopa, aparat oraz inne sprzęty, które w moim wypadku służą do przygotowań związanych z postami na bloga.
By przywołać trochę bardziej wakacyjnego odbioru całości postawiłem na krótkie spodenki w odcieniu bladego koralu, ten odcień podkreśla opaleniznę, której nie posiadam jednak jestem posiadaczem dosyć oliwkowej karnacji - chciałem ją dodatkowo uwydatnić.
By przywołać trochę bardziej wakacyjnego odbioru całości postawiłem na krótkie spodenki w odcieniu bladego koralu, ten odcień podkreśla opaleniznę, której nie posiadam jednak jestem posiadaczem dosyć oliwkowej karnacji - chciałem ją dodatkowo uwydatnić.
Torba: Zalando Kiomi Spodenki: H&M
Świnia na smyczy to rzadko spotykany widok, jednak w Chorzowskim Skansenie
to możliwe, pani wyszła z nią na spacer a przy okazji obiad dla świni. Przy zwiedzaniu możemy również posłuchać odgłosów szczekania psów, pracy na roli, pracy przy budowli lub naprawiania sprzętów gospodarczych - tego klimatu jest co raz mniej dlatego dla mnie było to coś wyjątkowego.
to możliwe, pani wyszła z nią na spacer a przy okazji obiad dla świni. Przy zwiedzaniu możemy również posłuchać odgłosów szczekania psów, pracy na roli, pracy przy budowli lub naprawiania sprzętów gospodarczych - tego klimatu jest co raz mniej dlatego dla mnie było to coś wyjątkowego.