1. Całą powiekę pokrywam cielistym cieniem w kremie, w załamaniu puchatym pędzlem kładę chmurkę fioletu i rozcieram go.
2. Ciemniejszy fiolet również puchatym pędzlem rozcieram w zewnętrznym kąciku oka
i łączę go z krokiem pierwszym. Gdy cień blaknie dokładam kolejną warstwę cały czas kontrolując cieniowaniem.
3. Na środek powieki kładę miętowy metaliczny cień. Łącząc miętę z fioletem staram
się by przejście było spójne, w tym celu używam języczkowego pędzla o miękkim włosiu.
4. By cały makijaż nie był przytłoczony kreską decyduję się jedynie na przyciemnienie zewnętrznej linii rzęs ciemnym cieniem.
5. Dolną powiekę akcentuję iglastą zielenią a na linię wodną nakładam brązową kredkę. Całość rozcieram kulkowym miękkim pędzlem.
Makijaż, zdjęcia: Ja
Modelka: Sandra Schneider