z Shiny Box Winter Spa.
Pudełko dostępne: http://shinybox.pl/
Tubkowe szaleństwo sporych produktów, jak wiecie nie posiadam biustu więc siłą rzeczy produkt marki Ma Ma's trafia do mojej bratowej, która jakiś czas temu urodziła córeczkę.
Rozświetlająca maska Mincer jest kremowa i na prawdę rozświetla, zostawia skórę gładką i promienną. Na pewno będę sięgał po ten produkt przed eventami czy większymi wyjściami.
Il Salone Milano krem do włosów to propozycja dla kobiet, które są po zabiegach kosmetycznych, mają suche, plączące się, niesforne i matowe włosy. Testowałem ją na sobie i efekt zmiękczenia włosa jest bardzo przyjemny natomiast na długich wygładza je oraz pozostawia piękny blask.
Body scrub Vis Plantis opiera się na wyciągu z filtratu ślimaka, jeszcze nie otworzyłem tego kosmetyku, ale zdradzę Wam, że sam ten skłądnik potrafi zdziałać cuda.
Delia musujące kule do stóp, kule te musują wolno. Ładny odświeżający miętowy zapach daje uczucie relaksu, lekko zmiękczają naskórek dzięki czemu olejne etapy pielęgnacji tej części ciała są znacznie łatwiejsze. Co do właściwości pielęgnacyjnych nie możemy tu wiele oczekiwać ponieważ w składzie nie znajdziemy nawilżaczy czy intensywnych zmiękczających składników.
Korektor Pixie Cosmetics to naturalny produkt kolorowy oparty na woskach,
gęsty treściwy, aplikowany wilgotną gąbką daje świeży i promienny efekt przy mocnym kryciu. Można bez obaw nakładać go pod oczy (cienką warstwą) oraz na zmiany skórne. Ten, który ja otrzymałem jest w kolorze 03, z racji iż swojego czasu wspierałem tę markę reprezentując na targach kosmetycznych mam je wszystkie i jasne odcienie są na prawdę jasne.
Słodka zdrowa przekąska od Consonni towarzyszy mi w trakcie pisania tego wpisu :).
Czas na produkty jednego użytku czyli próbki, krem z wtaminą C marki Farmona, herbata jaśminowa, maseczka węglowa marki AA (jest to nowość), oraz 5ml kwas glikolowy marki Alphah (na wszystkie kosmetyki tej marki przy użyciu kodu" ShinyLove" otrzymujecie -20% w ich sklepie internetowym).
Jako ambasador marki dostałem bonus w postaci kolejnego pudełka, ten gest jest bardzo miły dlatego dziękuję ekipie ShinyBox.
Są to na tyle spore produkty, że nawet jeszcze ich nie otworzyłem. Dobrze przyznam
się, że musiałem powąchać balsam z racji, iż kocham zapach werbeny po prostu nie mogłem się oprzeć. Nie zawiodłem się zapach jest rześki i energizujący.
Filtrat ze śluzu ślimaka to składnik serum do twarzy Vis Plantis i jest on na trzecim miejscu w składzie. Jak tylko wykończę moje serum hialuronowe, które niedawno pojawiło
się na moim blogu to od razu biorę się za ten produkt.