Witam Was Serdecznie, w pogoni za poszukiwaniem podkładu idealnego czyli kryjącego
i dobrze wyglądającego przez długi czas, potknąłem się o Revlon Color Stay Combination/Oily. Podkład, który swoją sławę zawdzięcza mocnemu kryciu i przedłużonej trwałości - według obietnic producenta oczywiście jest idealny, ale czy na prawdę tak jest ?
Podkład został zamknięty został w szklanej butelce 30ml, tak mam tę wersję z pompką brawo dla Baltic'a (Revlon) to zdecydowanie ułatwia współpracę z podkładem oraz zdecydowanie mniej brudzi wszystko dookoła.
Kosmetyk posiadam w odcieniu 240, wersja dla cery mieszanej/tłustej. Jest beztłuszczowy dzięki czemu producent postanowił stwierdzić, iż nie "zatyka porów".
Skład bardzo rozległy, dawka silikonów, stabilizatorów, barwników, zapachu, alkoholu (denatu) ale też kilka ekstraktów się znalazło np. ekstrakt z malwy. Podkład posiada SPF 15.
Skład zaczerpnięty ze strony wizaz.pl.
Skład: Aqua, Cyclomethicone, Trimethylsiloxysilicate, Butylene Glycol, Boron Nitride, Dimethicone, Alcohol Denat., Peg/Ppg-18/18 Dimethicone, Nylon-12, Tribehenin, Isododecane, Polyisobutene, Sodium Chloride, Cetyl Peg/Ppg-10/1 Dimethicone, Bisabolol, Serica, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Malwa Sylvestris Extract, Lilium Candidum Bulb Extract, Lactobacillus/Eriodictyon Californicum Ferment Extract, Cymbidium Grandflorum Flower Extract, Serica, Alumina, Polydimethylsil Oxane/Polymethylsilesquioxane Copolymer, Ethylene Brassylate, Methicone, Trisiloxane, Sorbitan Sesquioleate, Tetrasodium Edta, Methylparaben, Propylparaben.
[+-]:Mica (CI 77019), Titanium Dioxide (CI 77891), IronOxides(CI 77491, 77492, 77499).
Podkład ma żółtawy kolor co jest plusem - ma zdolność do wyciszania wizualnego rumienia czy czerwonych punktów na twarzy. Idealnie adaptuje się do skóry przez co wygląda dosyć naturalnie.
Krycie jakie posiada powinno zadowolić każdy typ cery nawet ten bardzo wymagający - skóra tłusta i trądzikowa, której ja jestem posiadaczem. Mam sporo do ukrycia, co wiecie
z poprzednich postów i myślę, że na mojej twarzy widać efekt krycia - jest bardzo intensywne przy cienkiej warstwie - nie jest jednak pełne. By uzyskać efekt nieskazitelnie wyglądającej cery trzeba dołożyć drugiej warstwy, jednak trzeba liczyć się, iż sprawi ona efekt pudrowości.
Bardzo szybko zastyga na twarzy dając w pełni matowe wykończenie.
Trwałość według obietnic to około 24 godzin - bałbym się trzymać kosmetyk aż tyle,
ale czasem w pracy spędzam połowę z tego i muszę przyznać, że bez poprawek wytrzymałby pewnie i dłużej.
By jednak nie było tak kolorowo nie mogę zapomnieć o wadzie, skora musi być dobrze nawilżona ponieważ może podkreślać suche skórki, nie lubi się z szalikami i oddechem odbijającym się od niego na brodę - w tym miejscu powstała sucha skorupka (przypuszczam, że przy sporej wilgoci może popękać) ostatnim minusem jest tworzenie się niewielkich wyprysków, które szybko znikają.
Uważam, że Revlon Color Stay jest świetnym podkładem o przedłużonej trwałości, który kosztuje stosunkowo niewiele bo około 60zł w promocji nawet 30zł. Jak najbardziej polecam jako podkład na c dzień lub większe wyjścia.
Oto jak wygląda po około siedmiu godzinach noszenia.