Witam Serdecznie
Jak wiecie olejowanie twarzy to u mnie podstawa, jednak zauważyłem, że od czasu do czasu twarz potrzebuje oczyszczenia nawet z oleju. Mój wybór padł na żel od mycia twarzy Just z Szarotką Szwajcarską, jak się sprawdził ? Zapraszam na dzisiejszy post.
Można zakupić tu : > Just żel do mycia twarzy <
Cena : 125,-
OPAKOWANIE
Miękka tuba, która mieści aż 125ml produktu.
KONSYSTENCJA
Lekko gęsta, żelowa.
SKŁAD/INFORMACJE
MOJA OPINIA
Zawsze bałem się żeli, bo wysuszały, miały źle dobrany odczyn do mojej skóry, która bez wątpienia jest bardzo wrażliwa, tłusta i trądzikowa. W tym przypadku, przy stosowaniu co 3 dni, nie odnotowałem żadnych podrażnień czy wysuszenia.
Wielkim plusem jest podanie odczynu żelu 5.0-6.0 a więc odpowiedni dla skóry wrażliwej.
Zapach całkiem przyjemny, lekko kwiatowy nie nachalny. Jednak patrząc na skład moglibyśmy się pozbyć paru pozycji na rzecz podniesienia wyżej składników aktywnych.
Konsystencja żelowa lekko gęsta, pieni się delikatnie. Wydajność jest kolejnym plusem ponieważ wystarczy odrobinę produktu by umyć całą twarz.
Efekt oczyszczenia jest przyjemny i widoczny, twarz jest matowa, miękka i wygładzona, jednak mimo dobrego oczyszczenia, skóra nie jest przesuszona i zaczerwieniona.
Nie jestem zwolennikiem zmywania makijażu żelem więc tutaj niestety nie wiem jak się sprawdza, od tego są produkty do demakijażu lub oleje, które świetnie rozpuszczają kosmetyki.
O opakowaniach rzadko piszę, ale to jest bardzo w moim stylu, minimalistyczne, grafika przyjemna dla oka a kolory bardzo stonowane - tutaj brawa dla producentów.
