Witam Was Serdecznie
Zrobić ładną równą kreskę to nie lada wyzwanie dla kobiet, dlatego też ostatnio zakupiłem kilka linerów by ułatwić Wam decyzję, który wybrać by kreska nie była męczarnią. Jak się sprawdził kałamarz Deni Carte ?
Na stronie Deni Carte : > klik <
OPAKOWANIE
Odkręcany kałamarz.
Kolor opakowania mógłby być inny.
Kolor opakowania mógłby być inny.
MOJA OPINIA
To typ eye linera, którego trzeba się nauczyć. Moim zdaniem to najwygodniejsza forma " pisaka " ponieważ nad każdym ruchem mamy kontrolę, w przypadku pędzla z włosia amatorzy makijażu mogą sobie nie poradzić ( włosie może się podwinąć lub po prostu można być nie obytym z pędzlami )
Czerń kałamarza Deni Carte jak widać jest na prawdę czarna, po kilku sekundach zasycha i możemy otworzyć oko bez obaw, że może się coś odbić ( niestety taką tendencję wykazują eye linery w konsystencji żelowej )
Pędzelek jest tak ścięty by koniec kreski był ostry i precyzyjny a obszar lini rzęs był odpowiednio zagęszczony.
Nie bez powodu na stronie Deni w opisie czytamy trwały, nawet na powiece tłustej utrzymuje się większość dnia bez uszkodzeń.
Kocham Niemców ze względu na produkcję kredek lub eye linerów są w tym świetni, w końcu inglot również posiada kredki Made In Germany.
Jestem zdania, że trening czyni mistrza i nawet jeśli komuś kreska nie wyjdzie za pierwszym czy trzecim razem nie może się poddawać, ten produkt mogę polecić z czystym sumieniem nawet amatorom a cena sama zachęca 18,50 - to niewiele za świetną wydajność wydajność. Produkt nie wysycha po nawet 4 miesiącach regularnego używania.