Hey Kochani :)
Przymierzałem się do tej recenzji już kilka razy, ale wolałem wytestować kosmetyk jak tylko się da .
Tym razem w moje rece trafił nawilżający płyn micelarny EVELINE PRFESSIONAL który dostałem już dawno temu na spotkaniu blogerów .
Opakowanie :
Butelka z pompka do której przykłada się wacik i naciska, po tej czynności wylatuje nam produkt na wacik i ... na boki przez co zawsze wyleje sobie go na rękę lub ziemię ...
Skład i obietnice
( kliknij by przybliżyć )
Moja opinia
Na sam początek ocenię jego wydajność, jak widać ubyło go około połowę a używam Go od około 3 miesięcy ( nie codziennie ) więc moim zdaniem to ŚWIETNY wynik ! .
Jeśli chodzi o kremy BB ( koreańskie nie podróby polskie ) całkiem sobie dobrze z nimi radzi, fakt trzeba troszkę zużyć wacików ale jest pewność, że dobrze oczyści twarz z tych kosmetyków które są na prawdę trudne do zdarcia ( nawet te lekkie mało kryjące )
Inne podkłady/kremy tonujące zmywa świetnie i tu aż tak nie trzeba się męczyć .
Zapewne interesuje Was czy radzi sobie z tuszem - tak, ale nie z wodoodpornym, no chyba, że macie sporo czasu .
Co na temat właściwości pielęgnacyjnych ? Jak to eveline bardzo lubi mieć długą listę zalet ale blogerzy swoje wiedzą . Niestety jeśli chodzi o mnie nie zauważyłem żadnego nawilżania itp. ale też nie zauważyłem wysuszenia/zapchania/podrażnienia więc jest ok.
Zapach jest delikatny, prawie niewyczuwalny dlatego myślę, że wrażliwce ( i nie tylko oczywiście ) będą zadowoleni .
Można używać jako zwykły tonik ponieważ nie zostawia żadnej tłustej warstwy .
Używaliście ? Jeśli tak podzielcie się opinią !
Ps. Posty dodawane będą co 3-4 dni .