13 marca

13 marca

MARION Detox

Witam Moi Drodzy :)

Jak wiecie zostałem jedną z osób wytypowanych przez firmę MARION . Jednak mój blog nadal będzie szczery !
Ale bardzo dziękuję firmie, że mogę przetestować produkty z którymi pierwszy raz mam styczność :) .

Tym razem na moje włosy poszedł produkt MARION DETOX HAIRLINE.

Do zdjęć wykorzystałem sztuczne dopinane włosy, nikt nie leżał na stole :P ( uprzedzając pytania )

Opakowanie 

Podwójna saszetka, mi taka forma kosmetyku odpowiada .


Zapach : Hmm trochę słodkawy, troszkę chemiczny ... produkty marion bardzo mocno pachną co ja uważam za minus - niepotrzebne substancje chemiczne które mogą uczulać :(( 

Informacje od producenta


Produkt starcza na dwa zabiegi  po tych dwóch zabiegach wydaję opinię .

PEELING

+ drobinki są dobrej wielkości, nie podrażniają a peelingują
+ bardzo dobrze oczyszcza
+ daje uczucie relaksu na skórze głowy
+ włosy się nie przetłuszczają przez co można spokojnie 2 dni chodzić ( co mnei zaskoczyło wielki pozytyw ! )
+ Włosy były nieco bardziej sprężyste

- trudna aplikacja - trochę skleja włosy co przeszkadzało w dostaniu się do skóry głowy ( aczkolwiek to nie jest poważny negatyw )

konsystencja


SZAMPON

+ wygładza
+ nadaje delikatny blask
+ myje
+ nie wysusza

- konsystencja bardzo perłowa ( zapewne takie szampony nadadzą się do mocnych loków, szorstkich, grubych włosów )
- trochę obciąża
- intensywny zapach

Szampon bardzo dobrze się pieni dlatego jest bardzo wydajny, akurat ten kosmetyk starczył mi na aż 2 mycia ! .



Ogólnie produkt nie jest zły, myślę, że od czasu do czasu można zafundować sobie taki peeling bo to przyjemna świeża sprawa dla skóry głowy i relaksu :).
Z szamponu nie bardzo byłem zadowolony, wolę mniej perłowe konsystencje bardziej lekkie i krótsze w składzie .